W moim ciele roście gwiazda. Specjaliści mówią, że jest jak niewielka, jak pestka od jabłka. A ja czuję, że moje ciepło jest jeszcze dużo większe od jej ciepła. Jestem jej wszechświatem.
4 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Żeby nie marzła Żeby zawsze miała Wszechświat dla siebie Żeby skończyła lepiej Niż inne gwiazdy W najgorszym razie jako Czarna dziura
tym razem - szczere gratulacje tym razem - Uli :) swoją drogą - jakie to dziwne - nie było fanfar ani wirujących sfer niebieskich... a powinny - zdecydowanie - być
4 komentarze:
Żeby nie marzła
Żeby zawsze miała
Wszechświat dla siebie
Żeby skończyła lepiej
Niż inne gwiazdy
W najgorszym razie jako
Czarna dziura
tym razem - szczere gratulacje
tym razem - Uli :)
swoją drogą - jakie to dziwne - nie było fanfar ani wirujących sfer niebieskich... a powinny - zdecydowanie - być
G.
Raz oszukana - nie komentuję, choć jednak tak wyglada. Poczekam na obwieszczenie wymiaru choćby jabłuszka. :) ...fanfar też nie slyszałam...
hopsa popsa i
trurla rurla i
hejsan hopsan i
inne radosne dźwięki
za mną chodzą
bum tara bum też
Prześlij komentarz