poniedziałek, 25 października 2010

Czas łagodności

Żeby szybko zatrzeć pewien niesmak, który mógł pojawić się po opublikowaniu poprzedniego posta (wierzcie nam, my też się wstydzimy za takiego psa!), szybko generuję nowy, który odwróci uwagę od...

A żeby, za pomocą kontrastu, podkreślić co trzeba - odwracacz uwagi jest łagodny i subtelny, dość już tego chamstwa w sieci. I raczej do słuchania, stąd rozmiar.

Zresztą, i tak niedługo skończy się rumakowanie, kiedy wreszcie PiS zacznie internet kontrolować. Żadnej psiej dupy się już opublikować nie da, chyba że przypominałaby Tuska.

1 komentarz:

wół pisze...

zabawa na 102