Rozmowa w trakcie Bitwy o Śródziemie online. Gra 2v2 w koalicjach. Ja gram Rohanem, mój sojusznik Isengardem.
- Ja: let's attack right up corner [zaatakujmy prawy górny róg]
- Sojusznik: ok
po chwili
- Ja: ready? [gotów?]
- S: ok
no to jadę. Pacyfikuję osadę, wjeżdżam to twierdzy, tracę jeden oddział ale reszta dziarsko kończy z wrogim Rohanem. Nie dostrzegłem, jak dranie ukradkiem dostali się do mojej twierdzy i zaczęli ją zdobywać
- Ja: support please [wsparcie proszę]
- S: ok
po chwili, kiedy moja twierdza ewidentnie chyli się ku upadkowi, a sojusznika nie widać, zacząłem się denerwować
- Ja: they are finishing me! [wykańczają mnie!]
- S: ok
no to mi dało do myślenia
- Ja: do you speak english? [mówisz po angielsku]
- S: china only [tylko chiński]
Trzeba uważniej dobierać sojuszników.
2 komentarze:
Prostoduszny i niewykształcony chińczyk
daje do myślenia
Spadkobiercy wyrafinowanej kultury zachodu.
haiku
Na szczęście? nic z tego nie rozumiem:)
Prześlij komentarz